Dotarcie do stolicy Belgii zajelo nam jakies 13h, poniewaz starenka "Dzetka" przy przekroczeniu 125km/h zaczynala sie dziwnie trzasc :) Samo miasto zaskakuje, zwlaszcza duza liczba tuneli, ktore przeprowadzone sa pod centrum miasta. Sporo nowoczesnego budownictwa, szklane domy, ludzie w garniturach itp.