Niemalo natrudzilismy sie z tata, zeby odnalezc stacje benzynowa, z ktorej autokar mial zabrac kilka osob. Udalo sie i pilotka, na szczescie, miala nas na liscie uczestnikow...uff. Wsiedlismy i dosc niewygodnie zaczelismy nasza ponad 24-godzinna podroz...