Pewnego wieczora udalo nam sie pojechac ze znajomym polakiem do pobliskiego miasteczka nad Adriatykiem: Peschici. Zauroczyla nas odmienna architektura: wiekszosc budowli z bialego kamienia, drewniane okiennice zewnetrzne w kazdym oknie. Sporo ludzi, niemalze gesto od tlumu i chociaz bylo juz dosc pozny wieczor, wszedzie bylo gwarno, jak to we Wloszech :)